Żeby było jasne: nie podają tu najważniejszej informacji, mianowicie iż jest to prequel filmu
"Wyścig Śmierci" z 2008 roku! I c im w d za to, bo gdybym wiedział wcześniej zrozumiałbym od
samego początku, a tak to zorientowałem się dość późno.
W każdym razie: zaletą filmu jest profesjonalna oprawa behawioralna i konsekwentywna fabuła,
wadą jedynie mniej akcji niż w poprzedniej odsłonie - ale tak czy siak warto zobaczyć, zaś jeśli
jest się fanem od 2008, po prostu trzeba!
Sory nacisło mi się. Dokończę
Nie wiem który gorszy. Czy jedynka czy dwójka. Pierwsze wrażenie było takie: zerżneli wszystko z jedynki bez żadnych konsekwencji. Np ale coś mi tu nie pasowało i już teraz wiem. Mimo wszystko słaby film i wolałem część ze Stathamem, chociaż to tej części powinienem dać notę niższą jako zerżnięcie. Jjuż się pogubiłem :)
Ale rozumiem, że może sie podobać, dla mnie za nudne Pozdro