Ciekawe,co widzieli wszyscy inni,że było im smutno.Mnie ten film zirytował. Główny bohater jest totalnie zagubiony, w kompletnie nie uroczy sposób, jego dziewczyna ciąga go za sobą gdzie chce i prowadzą rozmowy, które porwą chyba tylko nastolatków. No i ten pożal się Boże watek gejowski- miałam się chyba wzruszyć,ale nie wyszło...