ciepły, mądry, z atmosferą i bardzo dobrze zgrany. I wcale się nie dłuży, choć zaiste komedią nie jest. A Ewan McGregor wzbudza odruchy podobne jak jego psiak - chciałoby się go wycałować i wyściskać ;) Jak dla mnie film cudo. 9/10 :)
popieram, świetny.