UWAGA - Ten watek moze zawierac spoilery ! !! !
Pierwsze momenty filmu dla mnie byly rewelacyjne. Swietnie ujecia,
budowanie napiecia. Widz czuje ze za chwilek cos sie wydarzy. Jednakze
dla mnie czar prysl w momencie spotkania z ta super tajna grupa
specjalna podgladaczy przeszlosci.
Glowny bohater zakochuje sie w kobiecie ktora nie zyje od 4 dni, i ponad
wszystko postanawia ja uratowac. Odczulem iz ocalenie pasazerow promu
zeszlo na dalszy plan.
Pozniej akcja nabierala tempa. Poscig z samochodem z przeszlosci byl
interesujacy. I praktycznie od podrozy agenta do przeszlosci do
ostatnich minut ogladalo sie przyjemnie jak dobry film sensacyjny.
Koncowka to juz typowy 'happy end'.
Wracajac do tytulu watku.
Wiele razy odbywaly sie dyskusje na temat podrozy w czasie. Odkladajac
na bok mozliwosc takowych, dojdziemy do poruszonych juz w filmie 'Powrot
do przyszlosci' teori o kontinulum (chyba...) czasoprzestrzeni. Mowili o
tym i w 'Deja Vu'.
Pytanie: Co sie stanie jesli cos zmienimy w przeszlosci? Czy bedzie to
efekt motyla? Czy niezauwazalna nagla zmiana wszystkiego?
I tu zawsze mnie zastanawia, czy osoba zmieniajaca
fakt/czynnosc/zdazenie, bedzie pamietac obie wersje?
Mam w tym miejscu pytanie do wszsytkich po seansie. Czy aby tytul 'Deja
Vu' byl trafny?
I na koniec tych chaotycznych dywagacji.
Daje filmowi 5/10.
Uwazam iz scenariusz jest niedopracowany. Oglada sie jak film
sensacyjny, gdzie na sile ktos chcial wcisnac watek science-fiction. A
wlasnie na sci-fic sie nastawilem wciskajac 'play'.
Dotego dodam iz niedawno obejzalem film 'XIII' gdzie Val Kilmer calkiem
niezle gra czarny charakter, a tutaj jest po prostu przecietny.
Do tego neich mi ktos wytlumamczy motyw zamachowca, bo chyba cos
przeoczylem. Przychodzila mi tylko na mysl ironia, jakze odmienne role
dla Jamesa Caviezela. Pasja Vs Deja Vu.
Konczac, film jest dobry. Wart obejzenia. Jednakze spodziewalem sie
wiecej. Srodek burzy caly nastroj i napiecie. Niepotrzebne dyskusje,
klotnie i gapienie sie w monitor. Poza tym, dobry film sensacynjy.
Dziekuje i prosze o wyrozumialosc.
Pozdrawiam.