ja również podzielam pogląd, ze były 3 czasoprzestrzenie, film jest naprawde niesamowity i cały ten pomysł dotyczący wykorzystania ekranów (poczytajcie Baudrillarda)i ingerowania w continuum - jest jednak w tym coś boskiego (scena, gdy Denzel ratuje Claire i mówi o mój Boże). Naprawdę polecam do obejrzenia ze 3 razy 10/10.