Hayden i Mischa Barton, nie wiem czemu, ale to jedni z moich ulubionych aktorów... Znaczy wszyscy gadają, że Hayden to półgłówek :D
Ale fajnie, że zgrali się w jednym filmie...
,asz racje super ze zagrali razem a tak wogole to sa tez jedni z moich ulubinych aktorów tzn mam do nich sentyment bo nie sa moze najlepisi w sztuce aktorskiej ale i tak naleza do mojej czolowki :)
Jak ktoś może powiedzieć o Haydenie, że to półgłówek skoro go nie zna... Tylko debil może mówić coś takiego. Pomijam jego grę aktorską w tym momencie, bo TO można oceniać, ale jest to jeden z niewielu aktorów, który nie robi wszystkiego, by tylko znaleźć się w szmatławcu na pierwszej stronie, a wręcz przeciwnie i za to wielki plus!
Ale się wzburzyłam;P