Film zapowiadał sie całkiem dobrze. Zwłaszcza, że jest oparty na faktach. Jednak po tym co widać w filmie trudno żeby nie pojawił się uśmiech na twarzy gdy widzi się napis 'Oparty na faktach'. Do czegoś takiego na pewno nie doszło. Możliwe, że poraz pierwszy wówczas zjawa zabiła człowieka, ale na pewno nie było aż takich sytuacji jak pokazano w filmie. Jednak oceniając to jako zwykły horror, to wypada całkiem przyzwoicie, choć mi osobiście bardziej się podobały 'Egzorcyzmy Emily Rose'. 5/10