Mam wrażenie, że najlepsze fragmenty pokazano w trailerze i na okładce płyty.
Co do demonów i egzorcyzmów - śmieszą mnie te ich krzyki, powyginane ciała, i inne różne dziwne czynności, jakie "opętani" wykonują. Cóż, myślę, że reżyser chciał być oryginalny i nakręcił film w taki właśnie sposób, niestety chyba nieco minął się z celem - wyłączyłam po ok. 40 minutach.