PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=622009}

Demony

The Devil Inside
2012
5,5 23 tys. ocen
5,5 10 1 23098
4,0 7 krytyków
Demony
powrót do forum filmu Demony

Nie oglądałem zbyt wielu filmów o tematyce opętania
przez szatana ,ale tylko dwa wzbudziły moje uznanie i
utkwiły w mojej pamięci na dłużej, znaczy się do tej pory.
Nie będę zdradzał które to :) Pozostałe, które miałem
okazję widzieć są co najwyżej przeciętne, słabe lub
kompletnie beznadziejne. Film ''Demony'' należy do
ostatniej grupy przeze mnie wymienionej. Niedawno
widziałem ''Ostatni egzorcyzm'' i nie spodziewałem się, że
znajdzie się horror, który będzie jeszcze gorszy od
tamtego. A jednak stało się. Sam motyw przewodni nie
jest niczym nowym w filmie Bella, ale nawet mając coś co
już było, przy odrobinie wysiłku, myślenia ,a przede
wszystkim współpracy, może stać się czymś ciekawym.
Temat opętanej matki i próba uratowania jej przez córkę
jest przecież niezły. Niestety realizacja obrazu jest jakimś
nieporozumieniem. Jakby to wyglądało inaczej, pewnie i
lepiej, gdyby to było mrocznym, klimatycznym prawdziwym
horrorem z krwi i kości, ociekającym strachem, efektami
ciszy przerywającej nagłymi wrzaskami i w końcu mocną
demoniczną muzyką. Lecz niestety to nie fabularny obraz,
a coś na wzór dokumentu stworzonego ala amatorka. Po
kilkunastu minutach zaczynają się męczarnie i czym
bardziej się w to zagłębiamy, tym bardziej staje się to
stratą czasu. Owszem czeka się na finał, że może
dowiemy się czegoś nowego, dostaniemy jakieś nowe
informacje, ale tak się nie dzieje. Stwierdziłem, że równie
dobrze można to ''coś'' puścić widzom na Discovery w
cyklu ''Niewyjaśnione''. A więc poza formą w jakiej
dostajemy ten film, jest jeszcze natężenie napięcia i
klimat. Jest to zupełnie ograniczone, a te fragmenty, które
powiedzmy są niezłe, nie zrekompensują nam całości.
Gra aktorów bardzo, ale to bardzo przeciętna nawet jak na
próbę amatorskiego przekazu. Odpycha również czas
akcji. Mamy grudniowy Rzym ,który bardziej przypomina
Wyspy Owcze lub Irlandię, czyli oziębłość i deszcze. Dzięki
temu ''Demony'' stają się szarym ponurakiem i ocena leci
w dół. Jedyne co może przykuć uwagę widza i właśnie tak
się stało i w moim przypadku, to te fragmenty gdy przez
opętanych przemawia szatan. Ich nieprawdopodobnie
powyginane ciała wzbudzają zdziwienie. Gdyby nie te
dopracowane szczegóły i uroda ciemnowłosej Fernandy
Andrade czyli Isabelli nie byłoby nawet dwói.
Całość nijaka, niedopowiedziana ,miejscami nudna,
przedstawiona w kiepski sposób. Jednymi słowy,
zmarnowany temat. Zresztą już któryś raz z kolei jeżeli
chodzi o współczesne kino. Osobiście nie wierzę do
końca w opętanie ,a człowieka w takim stanie uznaję za
psychicznie ''opętanego'', ale jako zwolennik horrorów o
różnej tematyce, lubię sięgnąć i także po ten rodzaj, który
gdy się go odpowiednio poda widzowi, może dać do
myślenie, a już z pewnością może być niezłym
straszakiem na oglądającego. Bardziej niż zombie,
wampiry, wilkołaki czy zmutowane insekty.
Znając życie i tak ktoś będzie po seansie
usatysfakcjonowany ,ale to już jego osobiste odczucia.
Dla mnie maksymalnie 2/10.
pozdrawiam