Nie widzę w tym nic złego ;-)

Ja również:)

Mi to też nie przeszkadza ale to właśnie różnica między dzisiejszymi czasami a latami 50 :) Wtedy "kolorowi" mieli nawet osobne, byle jakie ubikacje.

stare, dobre czasy!

Kolega chyba czytał Dallas 63 :)

Hahaha tak, ale to prawda tak to wyglądało. Rozszyfrowałeś mnie! A tak na marginesie Dallas 63 to wspaniała książka.

Potwierdzam ;)

Nie rozumiem, to żeby film przetrwał próbę czasu, muszą w nim wystąpić aktorzy każdego koloru skóry, czy jak? Co to ma do rzeczy przy ocenianiu klasyków z dzisiejszej perspektywy? Mniejsza poprawność polityczna, czy co? To niby takie ważne? Wg mnie, co najmniej dziwna opinia ;)

Przetrwał próbę czasu biorąc po uwagę, że film ma już 60 lat jest ponadczasowy. Wykonanie piosenki przez Kellego przeszło do historii kina. Sam film, nie produkują już takich w obecnych czasach. Musical to umierający gatunek, nie wyobrażam sobie w takiej roli jak Gene, współczesnego aktora. Mimo, że obecne kino ewoluowało od premiery "Deszczowej piosenki". Szkoda, że takich filmów już nie robią.

A ty co ? chcesz wywołać jakiś skandal niczy

A ty co? Chcesz wywołać jakiś skandal niczym media? Wiesz to w koncu lata 50 wtedy tak dużo czrnoskórych ludzi nie było w Ameryce tak jak teraz, to co że żadnego nie ma w filmie to nie powód by film nie miał by być ponad czasowy.

bylo bylo sporo i wtedy "czarni" mieli osobnw ubikacje, bez osobowe deski bez klopa

Nie brali ich nawet pod uwagę przy kręceniu tego filmu ;]

Tak ty wiesz jak było dokładnie :/-_-

?? co?xD

Jeżeli jesteś fanem czasów Elvisa to jednak powinieneś wiedzieć, że jeżeli wówczas w filmie pojawili się Czarni, to jedynie jako sprzątacze/muzycy... Białych, Żółtych i innych też nie było tyle co teraz, populacja zwiększa się z latami... Po prostu wówczas naturalna była segregacja rasowa...

A kto powiedział że jestem fanem czasów Elvisa ? O.o To że lubię jego muzykę nie znaczy że jestem fanem tych czasów, co prawda uważam że były ciekawe ale nie jestem fanem. No bez przesady, czarnoskórych było mniej niż zółtków i Białych -_-' Nie znoszę jak ktos mówi o segregacjach, segregacja jest dla tych co tak uważają ja nie uznaje segragacji więc dla mnie jej nie było, był poprostu rasizm i to odpowiednie słowo choć straszne. I nie lubię jak ktoś się wtrąca

A ja nie lubię jak ktoś kto ma gówniane pojęcie o czymś robi syf na forum i poucza innych.

...? Forum jest od tego żeby się wypowiedzieć. Ty robisz syf bo pouczasz mni nie mając zielonego pojęcia o co mi chodzi. Dziękujemy już panu przemądrzałemu który myśli że jest fajny przepisując teksty wymyślone przez innych użytkowników : )

"Wiesz to w koncu lata 50 wtedy tak dużo czrnoskórych ludzi nie było w Ameryce tak jak teraz,"
"Tak ty wiesz jak było dokładnie :/-_-"
"?? co?xD"
"No bez przesady, czarnoskórych było mniej niż zółtków i Białych -_-"
", segregacja jest dla tych co tak uważają ja nie uznaje segragacji więc dla mnie jej nie było"
"I nie lubię jak ktoś się wtrąca"

Ile ty masz lat? 10? Uważasz że kto inny robi syf na tym forum a nie ty właśnie?
Skoro forum jest od tego żeby się wypowiedzieć to czemu zachowujesz się jakby tylko tobie tu wolno było szczekać?

Wooow umiesz cytować wow jestem pod wrażeniem :)Ja mam 20, dziękuje że mnie odmłodziłeś to miło z twojej strony ^^ No ja własnie nie robie syfu. Nie zabraniam ci się wypowiedzieć i nie zachowuje się jakby tylko mi wolno było się wypowiadać, tyle że ja mam kulture i nie wtrącam się w rozmowe innych, no chyba że ty tak to odbierasz :)) Aha i jeszcze jedno ja nie szczekam, jakbyś chciał wiedzieć nie jestem psem. Wiem że będziesz pisał póki ja nie przyznam ci racji lub przestane odpisywać tak robi większość ludzi. Tylko co ci poracji która jest słownie przyznawana ale w myślach nigdy ci jej nie przyzna xDD Pozdrawiam cie Bruce Lee -poprawiasz mi humor

To że masz 20 lat nie przemawia na twoją korzyść :) dyskutuj sobie, dyskutuj, nie będę już przeszkadzał.

? to co powiedziałes było głupie xD Mógłbyś chociaż wyjaścnić. Napisałeś teraż "dyskutuj sobie dyskutuj nie bęę już przeszkadzał" a napisałes to poniewaz ja napisałam że będziesz pisał dopóki nie szkończe i miałeś taki zamiar ale gdy to przeczytałeś specjalnie zrobiłeś na przekór żeby wyszło iż nie mam racji:) Ale sie znam troche na psychologii więc mnie nie nabierzesz ^^

Mogło być gorzej - mógł być tylko jeden czarnoskóry aktor na całą obsadę, jak w filmach opartych na Stephenie Kingu.

Oglądałem ostatnio jakiś polski film i ze zdumieniem muszę stwierdzić, że też nie było żadnego czarnoskórego..., nawet w roli czarnego charakteru, był biały aktor