Diabeł ubiera się u Prady

The Devil Wears Prada
2006
7,0 403 tys. ocen
7,0 10 1 403053
6,0 52 krytyków
Diabeł ubiera się u Prady
powrót do forum filmu Diabeł ubiera się u Prady

Polecam bardziej książkę - bardziej zabawna.Film nieco okroili więc nie wszystko sie znalazło. Miło sie oglada ale czuje sie niedosyt.

ocenił(a) film na 5
kinomaniaczka_4

Ja czytałam najpierw książke potem oglądałam film... nie spodziewałam się, że aż tak bardzo będzie się różnić.. Mirande wyobrażałam sobie gorszą niż pokazali ją w filmie, co do Emily miałam wrażenie, że nie specjalnie się kumpluje z Andreą ale jakoś się dogadują a w filmie ona jej nienawidzi :P Do tego nie ma praktycznie nic o Lily. Film mi się nie podobał - książka bardzo.

M_A_G_D_A

Książka i film są po prostu bardzo różne. Czytając czasem niektóre wątki ciągnęły mi się w nieskończoność, choć generalnie uważam że jest k. Z kolei film jest bardzo "szybki", dużo się dzieje w krótkim czasie i trudno jest mi ocenić co uważam za lepsze.

ocenił(a) film na 8
czmiel91

Również polecam książkę. Jest świetna. Film też mi się podoba, chociaż rzeczywiście książka i film znacznie się różnią.

ocenił(a) film na 10
kinomaniaczka_4

Oczywiście się dołączam, książka świetna! To prawda nic prawie o Lily nie ma, ale to nie szkodzi, ponieważ film jest super! Meryl idealnie wcieliła sie w rolę szefowej z piekła rodem- Mirandę;)

użytkownik usunięty
kinomaniaczka_4

Zacznijmy od tego, że w książce Andrea była blondynką (jak i Miranda), jej chłopak to Alex, a Emily miała burzę loków. Film bardzo różni się od książki i niestety nie wyszło im to na dobre.
Ale tak to jest - książka zawsze lepsza ;)

ocenił(a) film na 5
kinomaniaczka_4

boo to nie była inscenizacja książki tylko na podstawie.
Mnie się jednak film średnio podobał.
Ksiazka jest 100 razy lepsza i to ją wybieram na zimowe wieczory :)

ocenił(a) film na 7
kamiqa

Również uważam, że książka "wygrywa" z filmem. Niemniej Meryl jest świetna, każda scena z jej udziałem to uczta dla oka i ucha :)

Lady_Joy

Ja przeczytałam najpierw książkę,a parę dni później obejrzałam film. I przyznam,że prawie nie widzę podobieństwa drugiego do pierwszego. Książka 9/10,film 5/10,bo było co nieco fajnych momentów. Popieram jedną z przedmówczyń: wiele szczegółów się nie zgadza,jak np. imię chłopaka Andy. Natomiast nie zgadzam się z inną,że książka zawsze jest lepsza od filmu. Np. bardziej podobał mi się "Pamiętnik" film niż książka,którą przeczytałam trochę później. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 7
ana_chj

Ale za to ten strój http://gfx.filmweb.pl/ph/02/72/250272/85432.1.jpg sie zgadza, bo właśnie czytam książkę poraz 5 i natrafilam na opis tego stroju w jej pierwszym dniu pracy :P

ocenił(a) film na 9
kinomaniaczka_4

A ja inaczej, opowiem się bardziej za filmem. Zazwyczaj książka wydaje mi się lepsza od filmu ale mam kilka wyjątków w tym właśnie "Diabeł ubiera się u Prady". W książce główna bohaterka mnie strasznie irytowała jak i przyjaciółka Lily, że nie potrafiłam raz usiąść i przeczytać tego w całości tylko wracał po kilku dniach.
Rzeczywiście film i książka bardzo się różnią ale jak dla mnie to na korzyść filmu. Andy da się lubić, Lily jest mało ale jest dużo bardziej w porządku (scena w książce kiedy Lily mówi Andrei, że to przecież nic takiego pocałunek z obcym facetem, a zupełnie inna scena w filmie). No i oczywiście Mirand, która nie jest tak naprawdę aż takim złem wcielonym jak się wydaje być.
Film ma duży plus ;).