Jak zwykle filmy z tą aktorką oceniam najwyżej. Po prostu genialne!
Zgadzam się, że uratuje nawet największego gniota :) Jakby czytała książkę telefoniczną to pewnie też bym to oglądnęła :) Ale poważnie, film sam w sobie jest całkiem ok, nie nudzi, Anne Hathaway daje radę, a Meryl Streep jest po prostu boska! Jak ta ciepła i cudowna kobieta zrobiła z siebie taką królową śniegu to nie wiem, ten wzrok i tekst "that's all" powoduje, że mnie się krew w żyłach zatrzymuje, a co dopiero komuś, kto by stał przed nią. Ta rola jak dla mnie jest potwierdzeniem, że Meryl potrafi zagrać absolutnie wszystko i zawsze będzie to fenomenalne.
A nie można po prostu uczciwie ocenić filmu (w tym wypadku filmeczku) a dać 10 samej aktorce ??? Przecież oceniamy także aktorów... Nieprawdaż ?
Ja tam nie mogę wyobrazić sobie, jak można tak dobrze grać wszystko! A w filmie ''Wątpliwość'' jeszcze lepiej zagrała!