Dokładnie! Podpisuję się pod tym obiema rękami. Ta klasa, ten głos.. Najbardziej w filmie z udziałem Meryl podobało mi się, jak wchodziła do biura i rzucała Andrei na biurko płaszcze i torebki, za każdym razem inne, a przy tym słodkim, cichym głosem: "Dziewczynki potrzebują deski surfingowe", "Gdzie moja jajecznica?" itp. Jest genialna.
To tyle w tym temacie :)

Meryl to jedyny plus tego wszystkiego;/ film jest tak gupi ,ze maskara !!!!!!!

Popieram - Meryl Streep jest solidną podstawą tego filmu, w sumie bezwartościowego; "sznurowanie warg" - coś pięknego...
"That's all"
Pozdro

Meryl potrafiłaby zagrać wszystko. Jest absolutnie aktorką doskonałą.

Dopiero dzisiaj obejrzałam, wg mnie świetny. A co do M. Streep, jest po prostu genialna. Zawsze uważałam ją za świetną aktorkę, aczkolwiek w tej roli jej nie widziałam, do teraz rzecz jasna!!!

Film oceniłam na 2
Mimo to wszystkim polecam go obejrzeć
Meryl Streep to geniusz, nie wiem jak ona to robi

Zgadzam się co do Meryl Streep! Jest niesamowita! Świetna gra aktorska! film też fajny;)

Meryl ratuje ten film, aczkolwiek miło się oglądało ;)

milion bardziej podobała mi się książka.Wniej Miranda była jeszcze bardziej groźna i przerażająca.
Ale tak własnie ją sobie wyobrazałam czytając ksiązkę.
Jako kobietę o urodzie Meryl. Zagrała tą role genialnie jest stworzona do tego! ;)

Ostatnia scena jest genialna jak Miranda z kamienną twarzą patrzy na Andy, w samochodzie uśmiecha się do siebie, a później tak nagle i surowo do kierowcy: 'Jedź!' To było zabójcze:)