najbardziej podoba mi sie kreacja M.S swietnie zagrała wrednego babsztyla:)podobnie jak w "Ze smiercia jej..."Wspaniale spawdza sie w takich rolach.
mnie też meryl zachwyciła, ale hathaway nieznacznie od niej odbiegała. ogóleni ciekawy, przyjazny, zabawny filmm. 8/10