strażacy otwarli drzwi dopiero gdy winda zsunęła się do miejsca w którym było to możliwe, a mechanik próbował się dostać do windy przez szyb, żeby ją uruchomić manualnie, jak wcześniej zapowiedział

I co wydaje CI się to logiczne,ta?? Podpowiem CI coś- strażacy mogli użyć schodów (szok!) i otworzyć winde w miejscu gdzie byłą zacięta,tylko nie mów,że to jest nie możliwe,mnie sąsiad kiedyś uwolnił z windy sam tylko przy pomocy łomu...a coś takiego jak jakieś urządzenie uruchamiające ręcznie winde z szybu czy z dachu windy zwyczajnie nie istnieje,tak jak tacy bohaterscy mechanicy-alpiniści.Ten film to głupota jak sandały w zime.

otwarcie windy było niemożliwe z wiadomego powodu... z tego samego z którego jej ponowne uruchomienie było niemożliwe....

Nie widziałem żeby chociaż próbowali ,od razu wzieli się za kłucie ściany,a szatan to chyba ma lepsze pomysły niż zamykanie się w windzie z garstką duszyczek? ;)

przecież próbowali łomem i piłą do metalu... nie wiem czy oglądałeś ten film, ale chyba niezbyt uważnie.

a to, jakie metody wybiera diabeł to też już chyba nie jest temat do dyskusji? chyba, że to twój kumpel z zawodówki.

taaa dla ciebie jak gościu ma tlen w trumnie na 90 minut, rozpala w niej ognisko i obcina palec scyzorykiem jakby ciął kromkę chleba jest OK, ale jak strażacy nie mogą windy otworzyć ze schodów bo te najwyraźniej znajdują się w innym miejscu(szok!) to już ŚCIEMA ...i jeszcze do tego sam bajkopisarz jesteś i walisz ścieme z sąsiadem bohaterem

A kto powiedział że drzwi windy były co piętro:)?,widocznie na sam koniec jak spadła utknęła akurat tuż koło drzwi i wtedy dopiero było możliwe otworzenie jej łomem,a poprzednio widocznie takowych drzwi nie było więc strażacy kuli ścianę .

luuuudzieeeee

winda utknęła pomiędzy piętrami w taki sposób, że drzwi do winy były na wprost ściany. Nie wiem, czy to konstrukcja budynku czy to, że ta winda nie zatrzymywała się na każdym piętrze (była chyba o tym mowa w filmie). Przecież strażacy MUSIELI przebijać się przez ściane DO DRZWI WINDY. To nie jest winda w jakimś 10 piętrowym bloku. W tym biurowcu sufity pewnie były na wysokości 5 metrów, logiczne jest że są miejsca w których całe drzwi windy są na wprost ściany)Kiedy skuli już ścianę, próbowali otworzyć drzwi łomem i piłą do metalu (co widać nawet na TRAILERACH!!!) ale było to niemożliwe, bo diabeł nie pozwolił otworzyć tych drzwi. Tak samo ludzie w środku windy nie dali rady jej otworzyć. A kiedy diabeł zniknął to bez problemu otworzono drzwi rękami. Winda była już w innym położeniu, bo przecież spadła.

Teraz wszyscy ogarnęli?

Spójrz tutaj
http://www.filmweb.pl/film/Pogrzebany-2010-531431/discussion/realsityczny-zamkni %C4%99ty,1502493

I nie zarzucaj mi kłamstwa,bo otwarcie drzwi do windy nie wymagało od mojego sąsiada niewiarygodnej odwagi,tylko trochę krzepy.W sumie to nic trudnego,jak nie jesteś ułomkiem,więc nie bądz w szoku ;)

W samym filmie masz odpowiedz na Swoje pytania których nie rozumiesz. Ktoś z windy chcial wejsc na dach i Ramirez powiedzial nie ma to sensu bedziesz musial wspinac sie po linach bo nastepne drzwi sa na 30 pietrze. Co jest logiczne bo w wiezowcach tej wysokosci sa windy zatrzymujace sie co 10 pieter (wystarczy obejrzec jeden z programow Discavery o wielkich konstrukcjach). Co do mechanika probowal roznych opcji i nic nie pomagalo az w koncu powiedzial ze zjedzie do windy i sprobuje ostatnia opcje manualny rozruch windy. Wiec film jest logiczny jesli obejrzy sie go w 100% ze zrozumieniem. Dla mnie film przyzwoity i ciekawy az do końca.

Co do windy sa windy zatrzymujace sie co pietro i jest przynajmniej jedna zatrzymujaca sie i majaca drzwi co kilka pieter. A tam bylo 8 czy 9 windm widac to jak mechanik zszedl na sam dol i o malo winda go nie zabila byly tam numery szybów

Jeżeli bierzesz się za oglądanie filmu który poziomem jest chodź trochę wyżej niż dajmy na to Straszny Film przy którym raczej nie trzeba wytężać mózgu , to postaraj się go oglądać ze skupieniem i z głową.. Twoje zastanowienia i negacje pokazują tylko jak nieuważnie oglądałeś film , jak niskie masz pojęcie o świecie który Cię otacza .
Nie umiesz oglądać filmów przy których przez chwilę chodź trzeba się zastanowić i skupić - to potem nie narzekaj .
Jak dla mnie pomysł niepowtarzalny i świeży , wykonanie profesjonalne i ciekawe bez przesadnych ilości efektów specjalnych , dobra gra aktorów oraz ciekawa historia opiewająca o tematy religijne , żal za grzechy czy przebaczenie ..

Fakt nie oglądałem zbyt uważnie,bo ta banalna historyjka mnie nie wciągneła... a z ciebie koleś widze to domorosły detektyw,po kilku wpisach już oceniłeś moją wiedzę o świecie,ale kariery raczej nie zrobisz,może bardziej byś się nadawał na komika,tudzież błazna."Diabeł" filmem który wymaga myślenia.heh

Nie najeżdżajcie teraz wszyscy na niego, po prostu wyraził swoje zdanie. Sami piszecie, że z niego specjalista i nie uważnie oglądał, a wy tak samo się zachowujecie. Osobiście mnie ta historia nie urzekła, było już kilka podobnych filmów o ludziach zamkniętych w windzie, ale żeby w to wplątać diabła, to już beznadziejny pomysł, tak samo jak ten morał o grzechach i żalu .. Lepiej by było gdyby jednak w tej windzie był jakiś zabójca, może wtedy by było większe napięcie.

Sam pomysł na film całkiem niezły, gorzej z wykonaniem. Co do windy, było powiedziane, że jest ileś tam pięter od drzwi. Nawet jeśli "konserwatorowi" było łatwiej zjechać z samego dachu (nie wiem też po co na wyciągarce jak prąd "nawalał" ale może była akumulatorowa :p), to zobaczcie sobie na karabińczyk który giął się jak rozgotowany makaron :). Mieli jeden dobry pomysł, żeby wejść po kablach, ale szybko go porzucili. Dziwne, że Amerykańce nie mają w telefonach aparatów z flashem (led). Strażacy mogli przecież użyć agregatu lub szlifierki kątowej na akumulatory. Ale ok to jeszcze nie razi tak bardzo, kolejny słabiutki horror. Co mnie najbardziej rozwala w tym filmie, to ciągły rasizm Amerykańców. Jak ktoś powie "czarny" lub "murzyn" to źle, a w filmach nic się nie zmienia od dawna. Już wyjaśniam: po 1: Dlaczego Bamboleo nie mógł być biznesmenem czy innym krawaciarzem? Był ochroniarzem, a nawet w pewnym momencie został określony jako "Thug" po 2: Meksykaniec też tylko na ochronę. Zabobonny jakby dopiero kury skończył pasać w Mehico i najbardziej wkur..jące dla mnie po 3: Polaczek też jakiś robol (pewnie elektryk :)), alkoholik, kłamca. Wszystkie znaczące/odpowiedzialne stanowiska zajmowali biali. To się tyczy większości schematycznych produkcji made in USA. Jak dla mnie 3/10 bo jest to horror i wybaczam wiele logicznych niedociągnięć takim filmom.

Koziol, z tym rasizmem to był żart, prawda? Bo aż ciężko uwierzyć, żeby ten stek bzdur był pisany na poważnie...

Co do "Diabła" ja nie zarzucałbym mu niedorzeczności, bo skoro pomysłem, na którym opiera się fabuła filmu jest obecność diabła w windzie, to chyba śmiało można założyć, że nie wszystko będzie logiczne. Chyba, że ktoś widział diabła i dobrze zna jego metody działania. Problemem filmu braci Dowdle jest to, że od początku do końca wszystko jest tu wyłożone na tacy. Wiemy kto, co i dlaczego. Zero napięcia, zero zagadki. Jak to ktoś już napisał: nie taki diabeł straszny...

Ja nic nie piszę do końca na poważnie, jednak coś w tym jest :) Jest pewien schemat w filmach z USA, chociaż nie mówię, że we wszystkich. Tutaj masz po prostu stereotypowe podejście do ras, ale nie tylko np. młoda laska nie jest powiedzmy włamywaczką, terrorystką, etc, tylko uwodzi facetów dla szmalu. Chodzi mi bardziej o szablonowe podejście scenarzystów, np jak w horrorach, których akcja dzieje się w lesie jest zastosowany schemat z piątku 13 (grupka nastolatków, psychopata itd) . Co do fabuły myślę, że miała potencjał, tylko buraki z hollywood`a potraktowali to zbyt serio. Gdyby dodali trochę czarnego humoru, gore, i luzu, byłoby naprawdę dobrze.
PS Czasem lubię się doszukiwać teorii spiskowych, szczególnie jak film mnie nudzi :)
PS2 Napisz gdzie napisałem nieprawdę nt rasizmu, może forma jest trochę pokręcona, ale treść prawdziwa i to na przykładzie wielu filmów (chociaż już coraz rzadziej się to zdarza)

Schematy i stereotypowe podejście do niektórych spraw najczęściej można zauważyć w filmach wysokobudżetowych, z jednego prostego względu - widzowie takie schematyczne filmy lubią. My tu sobie możemy narzekać, ale te filmy przynoszą wielomilionowe zyski. Wydaje się więc logiczne, że producenci raz za razem sięgają po takie schematy i sprawdzone pomysły.

Co do tego rasizmu natomiast, to podane przez Ciebie przykłady po prostu o niczym tak naprawdę nie świadczą. Jak się chce to przejawów rasizmu, szowinizmu, homofobii i innych -izmów i -fobii można się doszukać wszędzie. Poprawność polityczna sięgnęła w naszym kręgu kulturowym granic absurdu i później mamy takie perełki jak kobieta, która oskarżyła o rasizm producentów "Hobbita", bo ze względu na ciemny kolor skóry nie miała szansy na rolę... hobbita. Najśmieszniejsze jest to, że z tego powodu dyrektor castingu został zwolniony. Czekam więc na armię czarnoskórych elfów w kolejnej ekranizacji Tolkiena.

Widzisz właśnie o to mi chodzi, jak mówią na murzyna "czarny", albo "murzyn" to jest to dyskryminacja, ale powielać stereotypy typu "agresywny bambo" czy "religijny latino" to już nikomu nie przeszkadza. Nie mówię, że operowanie stereotypami kulturowymi mnie raz,i bo jest to na swój sposób zabawne i pasuje do nieskomplikowanej fabuły. Nie lubię po prostu hipokryzji amerykańców na ten temat. Żeby nie było nieścisłości nie jestem rasistą :)
Jeśli chodzi o schematy masz rację. Wiadomo, że nawet największe gówno jak ma dobrą reklamę i spory budżet się sprzeda np. Avatar (wg mnie), Zmierzch, czy animowane "Gwiezdne Wojny". Niestety większość widzów to ludzie chcący oglądać papkę przez 1,5h, bo była dobra promocja, znany aktor gra etc, i nie zapowiada się zmiana na lepsze w najbliższym czasie. Pieniądze nie śmierdzą, i też bym pewnie rzeźbił takie kaszany jakbym miał możliwość i nie miał pomysłów na Film. Ale ponarzekać mogę, bo mam do tego prawo :)

Ale moim zdaniem Ty się tu doszukujesz stereotypów, żeby nie powiedzieć, że częściowo nawet je tworzysz, bo na każdy jeden film, w którym strażnika gra czarny, można wymieć pięć tytułów z białym w takiej roli. W jakichś rolach trzeba było ich obsadzić, bo w dzisiejszych czasach, właśnie przez tę chorą poprawność polityczną, brak ludzi wszystkich możliwych ras w obsadzie sam w sobie jest postrzegany jako rasizm. I sam już nie wiem czy to jest bardziej śmieszne czy przerażające...

Tak jest Koziol_7 ma racje,rasizm wręcz wylewa się z ekranu w tym filmie.Na końcu diabłem okazała się biała baba,a wiadomo jak czarni mówią o białych- właśnie białe diabły.I to jest powielanie stereotypów..Jako przedstawiciel białej rasy czuje się obrażony przez ten rasistowski film piętnujący mój kolor skóry ;)

hehe widzę, że się rozkręciliście :) Pisałem już, że nie piszę tego do końca na serio... Z braku rozrywki dostarczanej przez film doszukuję się różnych rzeczy... :) I bardziej chodzi mi o hipokryzję USA, że wszędzie się doszukują rasizmu, tylko nie tam gdzie on jest, ale może nie zrozumieliście mnie do końca. Koniec tematu, bo to nie miały być jakieś głębokie przemyślenia :p Detoksynator: Dobre, dobre, widzę, że myślisz samodzielnie :) Może ten skomplikowany film ma jeszcze jakiś ukryty przekaz? :) Co do baby, nie wiem dlaczego, ale od razu wiedziałem, że to ona....

Jeśli filmom takim jak "Ring" i "Omen" nie dałeś nic powyżej 5/10, to tym bardziej nie powinieneś oglądać horrorów, bo po prostu ich nie lubisz. Mogłeś spodziewać się, że "Diabeł" nie sprosta twoim oczekiwaniom. Jeśli zmarnowałeś swój czas, to sam jesteś temu winny, a nie ten film.

Jesteś w błędzie panie Chwast,uwielbiam horrory,ale muszą być dobre np "The Thing" czy "Lśnienie" to są konkretne horrory ..."Ring" i tak dostał za dużo,bo to w sumie kupa,mordująca kaseta video,no litości...a "Omen" nie zasłużył na więcej niż 5/10 co przecież nie jest taką złą oceną,film jest średni i tak go oceniłem,a że ty dałeś więcej to ja też muszę ,tja?
A gdybym wiedział,że Diabeł będzie taką padakom to bym go nie oglądał,ale wiesz co,nie jestem jasnowidzem.

piła do betonu którą strazacy próbowali sie dosatac do windy miala dzwiek typowy dla sapalinowek a tu nagle spięcie i pila nie chodzi... haha