To alegoryczne przedstawienie naszego społeczeństwa. Podczas kolacji "system" karmi nielicznych, którzy konsumują wszystkie zasoby, podczas gdy pozostali są zmuszeni przetrwać na resztkach. Walka o to, co pozostało, prowadzi do katastrofalnych zmian. Potomstwo tej transformacji okazuje się być nie promykiem nadziei, lecz kalką rodziców.