Jak ktos nie lubi takich rytmów to nie specjalnie jest za tym filmem. Ja oglodalam to po raz pierwszy kilka miesiecy temu i nadal uwielbiam tanczyc przy piosenkach z tego filmu. Po czesci zgadzam sie z wczesniej wypowiadającą sie osobą, ze w 'dwójce' jest wiele fajniejszych scen, chociaz 'jedynka' tez jest fajna. Bardzo lubie kubańskie rytmy i sie tym interesuje, wiec jestem jak najbardziej fanką dirty dancing 2-Havana night.
Film bardzo mi się podobał oglądałam go kilka razy i nadalmi się nie znudził.
Co do pierwszej części to wiadomo że są gorsze scny przecież to było bardzo dawno temy kręcone ale jak na film z tamtych lat to arcydzieło którym się zachwycam do dziś i jak jest mi smutno, albo się nudzę to włączam albo 1 albo 2 i się zachwycam tańcem:P