Chyba nie zgodze sie z opinia wiekszości, ale dla mnie film ten nie jest warty polecenia! Wszystko jest banalnie oczywiste i przewidywalne - słodka, naciagana historyjka made in USA. Jedyne co zachwyca to muzyka i taniec, ale cała historia jest do bani. Nie rozumiem po co w ogóle Dirty Dancing 2? Lepiej było go nazwac po prostu Hawana Nights! W ten sposób ujmuje tylko pierwsze części!
Do pierwszego Dirty Dancing ten filmik sie nie umywa - przynajmniej jak dla mnie. Dirty Dancing moge ogladać co miesiąc, a druga część widziałam raz i to wystarczy!
Rozumiem, że film moze sie komus podobac i nic do tego nie mam - każdy ma swój gust, a co gust to opinia - ja po prostu chciałam wyrazic swoją ...