godny polecenia jest jedynie soundtrack, gdyz film jest wtorny, momentami identyczny jak pierwsza czesc, nawet taniec jest podobny. poza tym "goraca i rewolucyjna" atmosfera wcale takowa nie jest, a wrecz przeciwnie - wyglada bardzo sztucznie. mogli rowniez zatrudnic deliktana i krucha glowna bohaterke, gdyz panna garai przytlacza swoja wielkoscia nie tylko biednego glownego bohatera ale rowniez i widza. genialny jak zawsze patrick swayze