Duże rozczarowanie,zmarnowany temat a szkoda bo o takim fenomenie jakim na pewno w tym kraju było disco polo można było nakręcić naprawdę dobry film.Kompletnie nie kupuję tej nie realistycznej konwencji w jakiej ten film jest momentami utrzymany(ten cały dziki zachód,kolesie z "Funny games" itd..)Przed seansem spodziewałem się w miarę niezłej komedii o kolesiach robiących w "szołbizie" lat 90-tych,a tymczasem otrzymałem nie wiadomo co,w dodatku z kiepskim humorem i fabułą napisaną na kolanie.Na plus Dawid Ogrodnik i boska Joanna Kulig jako gwiazda "Gensonina".Podsumowując film można sobie odpuścić,na pewno nie będzie to dużą stratą.