Widziałam urywke, premeira zorbiona z pompą - uważam to za komplament, wreszcie przyzwoite kino , a nie anrachiczna kinoteko, która jest fajna, kameralna, ale nie na duze imprezy... A gosci było co niemiara. Fajne wypowiedzi samych aktorów są tu na filwmebie w relacji - Asai opowiada o tym jak przygotowywała się do wsytępów, nie pomyślałbym , ze tak własnie... Stroje inspirowane dynastią - to trochę abrdizje, choc jako facet nie zwracam aż tak duzej uwagi.