Może i wypada ten film zaliczyć do polskiej klasyki, choćby ze względu na twórców. Wydaje się jednak, że warto go obejrzeć w drugiej kolejności i to bardziej jako świadectwo czasów niż jakieś niesamowite osiągnięcie artystyczne.
Więcej o filmie na:
http://komet.blox.pl/2011/03/O-milosci-niemozliwej.html