Absolutna klasyka gatunku! Western przełomowy kolejne filmy z tego gatunku czerpały z niego bardzo dużo! jakość obrazu jak na tamte czasy rewelacyjna aż trudno uwierzyć że ten film pochodzi z 1939 roku! Gra aktorów dobra. Obecnie ogląda się go wciąż bardzo przyjemnie choć wyczuwa się przestoje w akcji. Jest to najstarszy western jaki oglądałem i na pewno jeden z lepszych 9/10 choć jakby był to film z naszych czasów dostałby ocenę trochę niższa bo się delikatnie zestarzał...
Zgadzam sie jak dla mnie wypadl lepiej niz np Dylizans z tego samego roku. Rzeczywiscie niektore sceny badz dluzyzny swiadcza o zestarzeniu sie natomiast widac wiele motywow z ktorych pozniejsze filmy wiele czerpaly np, bojka w salonie, koncowa sekwencja pojedynku. No i do tego swietny Errol Flynn.