Przełom XVII I XVIII wieku. Potężny i despotyczny Bashorun Ga'a (Femi Branch) zarządza imperium Oyo, kąpiąc się we krwi każdego, kogo uznaje za wroga. Zwycięstwa w bitwach przynoszą mu miłość ludu, który nazywa go "bóstwem", oraz pozycję wśród rady siedmiu Oyomesi, najważniejszych urządeników. Nie akceptuje jednak ich zdania, staje się żądny władzy i nadeptuje na odcisk nawet samemu królowi, wyznaczając swoich synów na królewskie stanowiska i ignorując jego rozkazy. Tytułu nie dostaje lekceważony przez ojca Oyemekun (Mike Afolarin), zmieniający się w kłębek goryczy, gdy Ga'a oddaje jego wybrankę wujowi, co nastawia go przeciwko ojcu...