piszac to nie moge sie pozbierac po tym filmie. Obraz, muzyka, Ziyi Zhang . . . ahhh cudowny film nie wiem dlaczego niektorzy pisza ze sie nudzili ja nie moglem sie oderwac od monitora . . . a lzy szczescia plynely gesto ;]
polecal bym ci "Spring, Summer, Fall, Winter... And Spring" - muzyka i obrazy o poziom wyzsze.
Choc film calkiem niezly to jednak po obejrzeniu Spirng .. pozostawia po sobie niedosyt.
Tych filmow przeciez nie mozna porownywac!! Prezentuja dwie odmienne jakosci. Podczas gdy 'House Of Flying Daggers' jest przepieknym kinem akcji bedacy swoista superprodukcja to Spring, Summer, Fall, Winter...And Spring' jest dzielem ze zdecydowanie wyzszej polki. To film "nie dla kazdego" i wcale nie taki latwy w odbiorze. Jedyna ich wspolna jest to, iz pochodza z Azji :)