Dziwią mnie Ci wszyscy "rozczarowani", "zawiedzeni", "ci którzy nie dopatrzyli się interesujących przesłań", "fachowcy od wuxii", "znawcy praw fizyki i balistyki broni białej" itp. - że Im się chciało wogóle obejrzeć film do końca. Potem jeszcze wejść na stronę i wypisywać różności na każdy z możliwych tematów.
Przypomina to trochę ślepca opisujęcego tęczę.