do głowy przychodzi mi Quentin Tarantino.
choreogriafia walk/miłość/zdrada/zazdrość/sztuka/scenografia/kolorowe wnętrza/piękne kostiumy/krajobrazy...
film genialny. idealny od poczatku do końca. 114 minut uczty dla zmysłów. z pewnosćią spodoba się wymagającym, wrażliwym kinomanom.
scena finałowa - niezapomniana; krajobraz zimowy, krew, walka, śmierć, ból rozstania. niezapomniane wrażenia.