porywający, przepełniony magią, po prostu piękny..
takie filmy jak ten to perełki na które nie trafia sie często
jakim cudem taki film nie posiada Oskara? to jest właśnie paradoks dzisiejszego świata :)
widać chemię między głównymi bohaterami...a Takeshi Kaneshiro jest bardzo ale to bardzo przystojny :) a mówie o tym ponieważ rzadko sie zdarza żeby podobali mi sie azjatyccy aktorzy
film polecam bo na pewno warto go zobaczyc...wahałam sie nad 9 bo jednak są te przesadzone, wręcz nierealne sceny walki, jednak po namyśle stwierdziłam, że tak naprawdę dodaje to tylko klimatu którego nie znajdzie sie w zachodnich produkcjach i ten klimat idealnie tutaj pasuje.. dlatego 10/10