moze kilka scen, ale ogolnie do brutalnych nie nalezy :)

ale straszny?

hahahaha nie ;D

jesli pytasz o to czy mozna sie na nic smiertelnie bac to nie, ale kilka razy czlowieka moze zerwac :))

Zależy, jak odbierasz tego typu produkcje. Z własnych doświadczeń mogę Ci powiedzieć, że piszczeć ze strachu nie będziesz. To jeden z tych filmów, o których fabule nie powinno się zbyt dużo wiedzieć przed seansem, dlatego nie będę zdradzać szczegółów. Na pewno warto zobaczyć go ze względu na powiew świeżości, jaki zapewnia swojemu gatunkowi.

Na pewno nie

Ja z reguły boję się horrorów, ale na tym się śmiałam:) Nawet polecam:)

film jest strasznie fatalny,nie trac swojego czasu na to

Haha, dokładnie!

Właśnie dzięki takim kinomanom twórcy kręcą w kółko to samo. Jeśli chcą wyjść poza schemat to ludzie tacy jak wy natychmiast usadzają ich na ziemi i każą kręcić po raz tysięczny ten sam film, no bo przecież większość ludzi jest jak inżynier Mamoń - "mnie się podobają te melodie, które już raz słyszałem". No i słuchamy tych samych melodii...

Dziwne, że oglądałem bardzo dużo filmów z wielu gatunków i jeszcze ani razu nie widziałem, żeby jakiś był taki sam jak inny. :P Jest wiele oryginalnych filmów, które wybitnie mi się podobają, ale ten film nie jest ani oryginalny ani wybitny. To jest zwykła kaszana. Ani to straszne, ani śmieszne, tylko żenujące.

Niewiele jeszcze widziałeś ;) Jak dla mnie to film jest bardzo oryginalny, chociaż przez większość czasu wydaje się że to sztampowy slasher jakich powstają setki. Dopiero kiedy okazuje się o co toczy się gra zaczyna się doceniać to co zrobili twórcy. Ten film nie miał straszyć, jeśli szukasz strasznych filmów to szukaj ich na innych kontynentach bo Hollywood raczej nie potrafi robić tego typu kina. Nie miał być też wybitny, wprost przeciwnie, to miał być zarazem pastisz jak i hołd dla kina klasy B, C a może i D. Coś w stylu tego, co robi Tarantino, oczywiście na innej płaszczyźnie i w ramach innego gatunku. Kwestia oceny tego filmu zależy od tego czy kupujesz tą konwencję czy nie. Ja kupuję i uważam ten film za świetną zabawę ale końcowa wolta i złamanie zasad gatunku powodują że można spojrzeć nieco poważniej na zamysł twórców.

Filmy Tarantino to dla mnie mistrzostwo, a tu jakoś nie dostrzegam tego wszystkiego co w jego filmach.

Proszę, nie dyskutuj z ludźmi, którzy "horror" (w sensie jakiś kicz obyczajowy) - Zmierzch oceniają 10/10. To dopiero jest szmira i nawet pośmiać się nie ma z czego. Ręce opadają.