6,9 13 tys. ocen
6,9 10 1 12691
7,3 21 krytyków
Dom wariatów
powrót do forum filmu Dom wariatów

Przytłaczająca rzeczywistość, odcedzone z życia paradoksy ludzkich zachowań i wszechogarniająca bezradność to nie są obrazy odpowiednie dla osoby znudzonej bezproduktywnie zmarnowanym popołudniem czy zdegustowanej przypalonym obiadem. Na "dom wariatów" trzeba się nastawić. Najlepiej zacząć od zadania pytania: czego szukam?

Rozrywki w tym filmie nie ma za grosz, akcja się dłuższy, scena wypełza za sceną wręcz niezauważalnie, a życiowa sztywność i swoista nieporadność zniechęca. "Dom wariatów" jest odzwierciedleniem nieciekawej codzienności; prawdy, obok, której nieraz przechodzimy obojętnie czy nawet ostentacyjnie odwracamy wzrok. Porusza kwestie pomijane, pozornie nieistotne, nudne.

Tak, film nie porywa, bo nie to jest jego celem. Powiedziałabym raczej, że otwiera oczy. Mozolnie, ciężko i opornie. Z każdą minutą coraz bardziej wtapiałam się w świat bohaterów, przewracając się z boku na bok, czując jak z trudem utrzymuję powieki. Przebija z niego szare beznadziejne życie, pełne groteskowych zachowań, dręczących wspomnień, zdarzeń które nic nie znacząc, odciskają piętno do końca.

Wydaje mi się, że film jest warty obejrzenia, ale raczej w formie rozrachunku z własnego życia. Oczywiście, scena filmowa jest znacznie przejaskrawiona, jednak przypuszczam, że każdy w swoim życiu znajdzie takie paradoksy. Może nawet uda się coś z nimi zrobić.

użytkownik usunięty
Jaanne

zgadzam się. film jest męczący. ciągnie się w nieskończoność. dodatkowo niekiedy jest nużący.paradoksem jest to, że posiadając te dwie cechy jest bardzo dobry! jest prawdziwy!
nie wiem, kto przypisał mu gatunek czarnej komedii. w nim nie ma nic śmiesznego, jest przerażający i porażający.
smutne jest to, ze niekiedy życie ludzi tak wygląda. rutyna, która prowadzi do obłędu. nadmierna apodyktyczność, która zabija.wylewająca się zewsząd bezradność i świadomość klęski, świadomość porażki i przymusowe poddanie się. o tym opowiada ten obraz.
Koterski zaserwował nam 90 min rozpadu psychicznego kilku osób .

po takim seansie można myśleć tylko jedno - starość jest straszna, a nasze wady uwypuklają się wraz z wiekiem

ocenił(a) film na 5
Jaanne

Taaak, zgadzam się. Film nudny i dobijający, ale wydaje mi się, że taki miał być. Mając takie szare i beznadziejne życie można zapewne zwariować...