Twój post świadczy tylko i wyłącznie o Twoim charakterze i podejściu do codzienności, wystarczyło napisać nie spełnił moich oczekiwań, a tak za 12 latka możesz tylko i wyłącznie uznać samego siebie, gratuluje. Odnośnie filmu nie jest wybitnym arcydziełem, jednak czasem trzeba podejść do pewnych rzeczy z przymrużeniem oka, gdyż w innym wypadku większość filmów kończyłaby się dla nas po pierwszych 5 minutach.

Każdy ma prawo do swojego zdania i wyrażenia własnej opinii na temat filmu. Tylko mentalny 12 latek podważa osobiste odczucia innych co do filmu i tylko 12 latek uważa że ten ktoś powinien mieć taką samą jak i on.

Dokładnie tak skomentowałam ten film jak ty sformuowałas swój temat. niesamowicie wymuszony humor...akcja niby jest, ale jakos malo wciagajaca. xP

Owszem każdy ma prawo do swojego zdania, jednak to do czegoś zobowiązuje, myślę że gdyby ktoś skomentował Twoje dzieło/pracę tak bądź samego Ciebie nie byłbyś zachwycony.

Po pierwsze primo jestem kobietą i proszę by tak się do mnie zwracano.
Po drugie primo jeśli ktoś tworzy coś publicznego musi się liczyć, że poza pochwałami i ocenami uznania dostaje też opinie krytyczne. Ilość jednych i drugich zależy od poziomu dzieła, które oceniają inni, tak jak wspomniano wcześniej każdy ma prawo do swojego zdania, więc do czego pijesz?
Po trzecie primo co ty tak bronisz tego filmu, skoro i wg ciebie nie jest arcydziełem.
Zamiast czepiać się innych użytkowników proponuje zająć się czymś produktywnym.

Nie martw się o mnie, zajmuje się pozytywnymi rzeczami, natomiast czasami przeglądam filmy na forum które już oglądałem i jeśli zauważę nadzwyczaj uszczypliwy komentarz postanawiam rozpocząć rozmowę, mniejsza już o to, masz rację odnośnie wyrażania własnej opinii, jednak po pierwsze mój post tyczył się wypowiedzi użytkownika ines82, ponieważ sposób jak i jego treść jest dość drażniący, nie wiem czy to miał na względzie, czy lubi w ten sposób komentować filmy.
Nie bronie tego filmu, jednak uważam że można pewne poglądy wyrażać inaczej odnośnie czegoś co się lubi bądź też nie, a przytaczając już publiczne dzieła itp owszem każdy jest nastawiony na krytykę jak i pochwały jednak wszystko z umiarem.
Nie ja jestem od ustalania kto jak ma pisać, w każdym bądź razie gust filmowy posiadam jak każda osoba interesująca się kinematografią, także dziwią mnie tego typu wypowiedzi.
Co najważniejsze nie czepiam się tylko staram się uświadomić czasem że lepiej jest coś inaczej zinterpretować, zakończmy dyskusje ponieważ film o którym tutaj piszemy nie wymaga nawet tego, pozdrawiam.