jezeli lubisz fantasy , moce , magie i "w imie dobra" i lubisz efekty specjalne i przymrozysz oko na to ze to nie ma nic wspolnego kompletnie z "DRACULA KLASYKIEM" to smialo idz i sie nie zawiedziesz! A jezeli grales kiedykolwiek w gre Castlevania Lord of Shadow to mila niespodzianka bedzie dla Ciebie gdyz smialo mozna mowic ze inspirowali sie na grze :) Oczywiscie fabula zmieniona co jest na plus ale niektore elementy do zlodzenia przypominaja chodzby np. Gabriela z LOS :)
Ja ogolnie polecam. Fajnie sie oglada i napewno nie nudzi.
mrok napewno jest krew takze tylko troche okroili ilosc :) pewnie ze wzgledu na wiek-zeby zwiekszyc przedzial wiekowy czyli "oglądaczy". Ale nie ma takiej tragedii. Idz obejrzyj i daj znac jak odczucia ;)
Ja też polecam :) Wiadomo schematycznym, przewidywalny, prosty, ale dobra gra Evansa, efekty i klimat. No i piękne zdjęcia Irlandii :)
Ja dla odmiany nie polecam. Mroku wg mnie nie było w ogóle ( a jestem mega tchórzem jeśli chodzi o to), fabuła leżała, cała historia Draculi jest opowiedziana w 1,5h co już zmniejsza pole do popisu. Absurdalne sceny, motywacja drugo i trzecioplanowych bohaterów niezrozumiała lub głupia. Niezłe efekty, ciekawy główny bohater. Wyszłam z filmu nieco zdegustowana, a do najwybredniejszych nie należę :)