Tak, oczywiście, ekranizacja gry komputerowej lepsza od klasyka....Żałosne aż boli....

Chyba nie miałeś do czynienia z serią Lagacy of Kain. Tych "klasyków" tykających temat Draculi nadających się do obejrzenia jest może jak dla mnie ze trzy sztuki. Reszta to szmira że aż głowa boli dlatego tak napisałem.

Potwierdzam gra legacy of kain to najlepsza gra z genialnym scenariuszem na film ... umarlbym w butach gdybym mial okazje zobaczyc cala trylogie w kinie ogladajac przygodzy raziela ... miodzio

Legacy of Kain to naprawdę świetna gra, zgadzam się w pełni że powinni ją zekranizować . Z historii Kaina i Raziela można stworzyć arcydzieło :) chciałabym obejrzeć :) mogli by też zekranizować serie książek "Nekroskop" Briana Lumleya to by było coś.

Potwierdzam..
Powinni jeszcze zekranizować Diablo, Conter-Strike, Tony Hawksa i Fife :]
A może czas oderwać się od komputera i wyjść do ludzi?:)

Diablo, counter strike etc nie ma nic wspólnego z grą "Legacy of Kain". Ani jeżeli chodzi o rozgrywkę, ani o poziom scenariusza czy realizację. To po pierwsze. Po drugie zgadzam się z przedmówcami, że scenariusz tej gry jest świetny, ale byłby ciężki do skręcenia na dużym ekranie.
Po trzecie posługujesz się stereotypami typu "ktoś gra w gry komputerowe to znaczy, że nie wychodzi do ludzi" albo jest odludkiem. Żałosne. To taki sam stereotyp jak to, że dobrze zbudowany koleś to pół-główek. Albo lesbijki to satanistki.
Nie pozdrawiam.

Jest cała masa gier ze scenariuszem o niebo lepszym od 80% blockbusterów które teraz atakują kina ale problem polega na tym że każda ekranizacja takiej gry stanie sie zwyczajną na szybko nakręconą szmirą która z grą wspólny będzie miała tylko tytuł i imiona bohaterów

Zgadza się :) dzieje się tak dlatego, że nikt z poważnych reżyserów hollywódzkich poważnie jeszcze nie traktuje gier. Popatrzmy ile zajęło producentom i scenarzystom zobaczenie potencjału komiksów - Iron Man, Spider-Man, Avengers, Bat-Man. Pewnie tyle poczekamy na gry. Szkoda tylko, że do tego czasu wszyscy zapomną o takich genialnych tytułach jak Legacy of Kain. Chyba, że ktoś zrobi kiedyś zajebisty remake ;)

Bo o Batmanie słyszeli wszyscy, każdy, nawet moja mama i babcia wie kto to jest Batman czy Spiderman..
A kto wie co to jest Legacy Of Kain ? Prawie nikt.. Gra nigdy nie uzyskała żadnej popularności, mimo wielu osób, którzy uważają ją za coś wspaniałego nie uzyska ona nigdy popularności takiej jak postać Batmana czy nawet na poziomie innych gier typu Tony Hawks czy Diablo.. Czemu ? Napisał bym ale jest tu zbyt wielu fanatyków tejże gdy, którzy naskoczą na mnie ze nie ma nic wspanialszego od tej gry..

"Gra nigdy nie uzyskała żadnej popularności, "

Kompromituj się dalej.

Stereotypy nie biorą się z nieba..
Filmu jeszcze nikt nie oglądał a sama krytyka leci w jego strone od "graczy", ze jak zrobią film z mojej ulubionej gierki to bedzie hit a nie taka szmira o Draculi..
Więc czy w/w gierka nie zlasowała Wam trochę głowy ? Po co wogóle wtrącacie jakąs głupią gierkę do forum o filmie którego jeszcze nie oglądaliście ? Wejdzie na forum o grach komputerowych i tam podniecajcie się gierkami i jojstikami :D A Dracule zostawcie w spokoju.. :]

Owszem, nie biorą się z nieba tylko od szarych mas, które rządzą się uprzedzeniami :/ śmiem twierdzić po twojej wypowiedzi, że jesteś jej częścią.
A co do "gierki" (określenie zgoła lekceważące, pokazujące twoja ignorancję i brak wychowania, więc nie zdziw się jak inni tak będą się do Ciebie odnosić) to rozmawialiśmy o ekranizacjach a nie o grach per se. Poza tym zechciej przeczytać wypowiedzi innych ze zrozumieniem, bo nikt nie powiedział, że ekranizacja gry będzie hitem, wręcz przeciwnie przedmówca powiedział : "ekranizacja takiej gry stanie sie zwyczajną na szybko nakręconą szmirą która z grą wspólny będzie miała tylko tytuł i imiona bohaterów". Powiedzieliśmy jedynie, że gra ma świetny scenariusz co nie oznacza świetny film.
A, wielki forumowiczu filmweba, recenzje gier również znajdują się na tym portalu.

Z tego co pamiętam były kiedyś przymiarki do przeniesienia Raziela i Kaina w świat kina, ale jakoś szybko pomysł zarzucono.

Historia w tych grach (szczególnie w 'Legacy i Kain' i 'Soul Reaver') to kawałek naprawdę dobrze napisanej historii, ale wiadomo, że na potrzebę 2-godzinnego widowiska i tak zostałaby do bólu spłycona i zamieniona na koszmarek w stylu widocznej wyżej Draculi. Może więc to dobrze, że Raziel i Kain zostali na swoich miejscach...