Co proszę? Czym ten film Cię zaskoczył? Całkowitym wypaczeniem postaci jaką jest Drakula? Po obejrzeniu tego gniotu zdaję się bardziej logiczne Drakusia umieścić na równi z Heraklesem w mitologii greckiej niż pośród jednego z najmocniejszych charakterów horrorów.

Oh blagam cie mial ten film swoje + .. zreszta co liczysz na sieke? to obraz tego jak powstal wiec fajnie to pokazali ..skad twoj bulwers? mam prawo wyrazic swoja opinie i mnie sie podobal.

Dracula jest najczęściej ekranizowaną powieścią w historii. Ile razy można kręcić film o strasznym, okrutnym, bezlitosnym wszechpotworze? Ujęcie tej postaci w zupełnie innym świetle jest naprawdę miłą odmianą. Jak kto nie lubi odświeżania wizerunku klasycznego Draculi za pomocą takiego filmowego fanfiction, to zawsze może obejrzeć te setki adaptacji, które masowo powstają od początku dwudziestego wieku.

Właśnie niefajnie to pokazali. Niefajnie. To nie bulwers. To zaskoczenie.

I wolę właśnie te setki innych adaptacji. Obejrzałem ten film tylko dlatego, że byłem ciekaw co to będzie. Żałuję decyzji.

Nie dość, że nie trzyma się kupy to jeszcze bardzo, bardzo, bardzo cienko pokazuję historię tego co przed. Te półtorej godziny mogłem poświęcić na film pornograficzny. Założę się, że byłby bardziej interesujący.

Dla każdego coś miłego. Ja od dawna czekałam na takie ujęcie tematu i mimo pewnego niedosytu i świadomości, że film jest mocno taki sobie, jestem usatysfakcjonowana ;)

No i wreszcie ktos kto podziela moje zdanie..dziękuje .. Chcecie sieki super twardego napakowanego zdeformowanego monstrum no to moge polecic wam kilka tytulow kochani.. zostawcie ten film bo jest naprawde dobry ..

No to prosze odpal pornolai sie jaraj .. Widac wlasnie po twojej wypowiedzi ze nie ma co z toba na ten temat rozmawiac masz strasznie ze tak powiem..niskie wymagania wiec sie nie dziwie ze cie Dracula nie pociagal no bo nie bylo sexu no i wszystko jasne xd
A tak serio .. Film naprawde godny polecenia mow co chcesz ..

I odpalę pornola. Pod tytułem "Drakula: Sekstoria nieznana"


Wasze zdanie to wasze zdanie. Po prostu nie wiem co w tym filmie mogło się podobać. Samo to, że historia opowiada o wydarzeniach przed mnie osobiście nie ujmuję. Gdyby zrobili to dobrze(na co liczyłem) byłoby świetnie. Tak niestety nie jest.

Gdyby zrobili to dobrze, byłabym przeszczęśliwa. Zrobili to tak sobie, więc jestem tylko usatysfakcjonowana ;) Jeśli ciekawi cię, co w tym filmie mogło się podobać, to moge wyjaśnić na swoim przykładzie - nieprzytomnie uwielbiam motyw szlachetnego gościa, który wbrew własnej woli musi stać się wampirem. Lubię go tak bardzo, że obserwowanie tego, co się dzieje z Draculą było dla mnie na tyle przyjemne, że cała reszta nie gra dla mnie żadnej roli.

Zgadzam się z Tobą. :) Mi podobają się podobne motywy, więc film mi się podobał. Każdy ma inny gust i każdemu podoba się co innego. Czas spędzony na oglądaniu tego filmu nie był czasem straconym, a przyjemnie spożytkowanym. Szkoda tylko, że taki krótki ten film. Według mnie mógłby być dłuższy chociaż o jakieś pół godziny.

Musicie być fankami Zmierzchu. Taaak... yhy.

No cóż, nie zaprzeczę. :) Ale film i tak jest o niebo lepszy od Zmierzchu.

Proszę mnie tu nie obrażać. Nienawidzę Zmierzchu całym sercem, jeśli o to chodzi. Nie lubię, jak dobry bohater jest chodzącym ideałem i jojczy, jak mu źle. Lubię, jak upada NAPRAWDĘ. Gdy wbrew własnej woli staje się potworem, a nie błyszczącym Supermanem i jeszcze śmie narzekać.