moim zdaniem został zbytnio streszczony, 30 min dłuzej troszke by go poprawiło rozwijajac fabułe, moze bd wersja reżysrerska wtedy warto do niego wrócic

Dokładnie! Mam wrażenie, że może producenci "naciskali" żeby film zrobić jak najkrótszy. Szkoda bo tak jak pisałem wcześniej potencjał był tylko to wszystko zostało zrobione tak...na odpierdziel się! ;-)

krótki?
w sumie faktycznie..
ale mi się tak dłużył niemiłosiernie, ze w sumie zadowolona jestem :P

jakbym miala go na dvd to moglabym wylaczyc po pierwszych 30 minutach. Dawno nie widzialam filmu, ktory by sie tak bardzo kupy nie trzymal. I zgadzam sie, historia z olbrzymim potencjalem spierdzielona pokazowo. Strata czasu..

Dokładnie.

Sam nie wiem, co było nie tak w tym filmie. Za krótki? Być może. parę fajnych scen, kilka "patentów" też, klimat, stroje, wszystko ok. a mimo to jakiś taki teatralny trochę, oszczędny, bardziej jak film telewizyjny. na dodatek zbyt teledyskowy, może nolanowski, uproszczony jakiś. kolejny z filmów, któremu daję 6 lub 7, a chciałbym 8, ale nie mogę, bo czegoś mi w nim brakuje i to bardzo.

było w nim coś sympatycznego. i mimo wszystko polecam. ale czy na kino? niekoniecznie. spokojnie można na kompie.