Gdzie zniknął Goku to jedna sprawa, mnie natomiast zaciekawiło info o tym, jakoby Nameczanie nie mieli zdolności stworzenia Shenlonga, a jedynie potrafili go przywołać (pomimo, że odnosi się to tylko do serii AF). Nie słyszałem o tym. Bardzo intrygujące i ma to w sumie nawet jakiś sens, bo moc jaką posiadają smocze kule przewyższa siłę Nameczan. Bo kto potrafi przełamać barierę życia i śmierci? Chyba tylko bogowie, bądź istoty spoza znanego wszechświata (smoki?). Bo na pewno nie zwykli śmiertelnicy. Nameczanie to przecież rasa magików, jeśli tak można to nazwać. Chociaż z drugiej strony, magia sama w sobie może być także potężną siłą, wykraczającą ponad wszelkie wyobrażenie. W końcu Bibidi stworzył za pomocą czarnej magii Majin Buu, którego moc była niedościgniona, choćby dla Kaioshinów.

Fajna rozkmina, dzięki! ;)

Seria AF jest co prawda popularnym komiksem internetowym, jednak to tylko wytwór fanów. Podałem tę informacje jako ciekawostkę.

Może i trochę tam Toriyama mam wspólnego z GT,ale tak czy siak jest to tylko filler.Gdyby miała być kontynuacja to raczej pominął by tą serię i zrobił swoją kontynuacje mangi.Ale jak wiadomo kontynuacja już nie powstanie,więc jedyne czym się możemy cieszyć to ta kinówka.Zawsze coś.
Też kiedyś w te kontynuacje wierzyłem,kiedy to jeszcze ostatecznie było możliwe.Teraz po prawie 20 latach od zakończenia tej mangi?Wątpię.
Dlatego właśnie zrobili tę kinówkę by nie co uszczęśliwić fanów,też w współpracy z Toriyamą.

Co do tego że nie powstanie kontynuacja, to właśnie przy tworzeniu tej kinówki Toriyama zapowiedział, że zamierza zabrać się za kontynuacje dbz, pomijając gt, jakiś czas temu było o tym głośno, nie chce mi się szukać konkretnych info, ale google powinny pomóc.

No to jutro sobie poszukam,ale i tak szczerze wątpie żeby zabierał się od razu za kontynuacje mangi.Małe nadzieje może są ale nie ma co się na stówe napalać,bo wyjdziemy tak samo jak na AF :d

Z tego co pamiętam, niestety po polskiemu tego nie czytałem, a teraz nie mogę sobie przypomnieć gdzie to czytałem, ale właśnie m.in. po to odnawiano dragon balla do wersji Kai by ludziom o nim przypomnieć i w niedługim czasie kontynuacje zacząć emitować, więc jest dość duże prawdopodobieństwo że w przeciągu najbliższych lat dostaniemy ciąg dalszy mangi i anime.

Nie chcę cię smucić, ale nie było żadnego oficjalnego info. Jedynie naiwni uwierzyli w żart, jakoby ktoś uczestniczył w konferencji prasowej z Toriyamą, w której to mistrz zapowiedział rychły powrót. Mit o nowej serii dawno obalony. Jedyne, co zapowiedzieli, a związane z Dragon Ballem, to kontynuacja serii Kai, a właściwie odnowiona saga Majin Bū. To ostatnie również jest owiane wielka tajemnicą i wszystko, co wiemy, pochodzi od aktorów głosowych - zarówno japońskich jak i amerykańskich. Tyle w temacie, señor.

Nie wiem czy dobrze pamiętam ale twórcy GT mieli na myśli spełnienie życzenia Songa z pierwotnej części czyli móc ćwiczyć z Shenlongiem więc zapewne razem z nim w jego świecie :D

Nie wiem czy nie zrozumiałeś motywy Bajki czy co ... wchłonął smocze kule i poleciał tam skąd wziął się ten cały smok. Stał się nieśmiertelny, można powiedzieć " Bogiem ". I tyle.