Nie mógł być dobry skoro obsadzili to beztalencie Urbana. to jak Colin który jednak jakieś przebłyski talentu ma, a ten tu drewninho do kwadratu.
Już nawet nie chodzi o Urbana....denny scenariusz, brak zróżnicowanych lokacji . Nawet jak uparli sie już na ten wieżowiec to przeciez mogli napisac jakiś dobry scenariusz . W zamian dostaliśmy...właściwie nie wiadomo co. Dredd idzie naprzód i nap***la wszystko co sie rusza. Debilizm.
Lepszy scenariusz prosty, niż durny i dziurawy jak sito (vide: Iron Man 3, Skyfall, The Dark Knight Rises). Budżet mieli mikroskopijny i zrobili wszystko co się dało, wystarczająco by wyszedł z tego najlepszy film roku. Zresztą, co ja będe dyskutował z kimś kto ocenia Avengers na 1/10, a Iron Mana 3 na 9 (WTF IS THIS SHIT?).
Oczywiscie dyskutowac nie musisz ale zapomniałeś ,że każdy ma prawo do oceny. Dla mnie Avengersi po pierwszym obejrzeniu dostali nawet osiem :) ...hm po drugim razie nie zdzierżyłem i dałem 1 :) Iron Man 3 to zupełnie inna liga niż Avengersi i tu nie mam zamiaru dyskutować. Co do Dredda nawet tłumaczenie ,ze budżet malusieńki nie pomagą tej produkcji bo to film bardzo słaby pod każdym względem dosłownie pod każdym..
To film pod każdym względem ZAJEBISTY. Dosłownie pod każdym.
A Iron Man 3 - cóż, największa nędza jaką do tej pory zaserwował Marvel w ramach MCU.