Jaranie sie na TENET było...
i jak się skonczylo?
Lipa

A taki DREDD - wlaczylem sobie bez wygóowanych wymagan. Tak, jak wlaczajac NOLANA. Roznica taka, ze tutaj nie ma żadnej ciemy - jest to, na co liczę i dostaję to i nawet więcej. Zupełnie odwrotnie, w porównaniu z TENETem, gdzie dostaje wielką wydmuszkę z niczym wewnątrz.
A juz idąc w kategorii - to takie np transformers, avengers czy inne tego typu gnioty mogłyby się dużo nauczyć od tego przykładu
Ten film nie ma nic wspólnego z pajacowaniem STALONE wiele lat wczesniej, to tez na wielki plus.
Jest dobrze zrobiony i nic nie robi na siłę. Akcja jest wartka, postacie wiarygodne, jest klimat i bardzo dobre ekekty. Są też dobre teksty. Dla mnie wchodzi do grona klasyków.
bo w tej kategorii filmów robi robotę.

Pozdrawiam