Nie uderzyło was, że zbyt łatwo przyszło Dredd'owi podjęcie ryzyka zabicia Ma-My? Skąd mógł wiedzieć że blefuje, że to urządzenie nie wywoła eksplozji? A może czegoś nie zrozumiałem...?
Ona nie blefowała. W momencie gdyby zginęła urządzenie wysyłało sygnał detonujący bombę, tyle że Dredd uznał, że sygnał z takiego urządzenia nie ma dużego zasięgu więc zrzucił ją kilometr niżej, no i miał rację. W momencie gdy zginęła rozbryzgując się na twarzą na posadzce, była zbyt daleko od bomby by urządzenie było w stanie przesłać sygnał i tę bombę aktywować.