Zajebiście by było jakby był ;)

Marne szanse, bardzo marne. Prędzej kolejny film Refna taki będzie(w co wątpię, może Driven będzie taki).
Szczególnie, że Batman to przede wszystkim kino akcji z drobnymi domieszkami innych gatunków.
Drive jest tylko jeden, niepowtarzalna muzyka wraz ze zdjęciami w nocy LA i bohaterem introwertykiem nadaje niesamowity klimat. Jedyny film, który tyle razy obejrzałem i jedyna ścieżka dźwiękowa, którą tyle razy przesłuchałem, a Kavinsky - Nightcall w samochodzie podczas nocnej przejażdżki miażdży wszystko. ;)