Film może miec powolną akcję jeżeli potrafi przyciągnąc widza czymś innym np grą aktorską czy świetnymi dialogami. Niestety poszczególne sceny mi się nie podobały , dialogi były oszczędne i niespecjalnie ciekawe a wiele scen rozwlekłych. Oczywiście to pozostaje kwestią czysto subiektywną czy film odbiera się jako nudny czy też w tych przydługich scenach ktoś widzi jakąś głębie, przekaz itd. - mi nic do tego.
Ryan Gosling gra tutaj bardzo oszczędnie i nie odpowiada mi jego w zasadzie jeden wyraz twarzy przez cały film. Widziałem go np w filmie Fanatyk i tam rzeczywiście pokazał swoje duże możliwości ale tutaj nie kupuję w 100% tego co zrobił chociaż chyba taki był zamysł twórców by wykreowac postac zamkniętą w sobie, nie zdradzającą emocji - wiele osób uzna to za plus.
Film mnie zawiódł bo przede wszystkim nastawiłem się na więcej akcji ( klasyfikacja na filmweb: akcja ). A w rzeczywistości nie jest to kino akcji i ta klasyfikacja jest zwykłym wprowadzaniem widzów w błąd. Tego tupu dziwne klasyfikacje na filmwebie widzę nie pierwszy raz. Prędzej nazwałbym ten film dramatem.
Nie będę oryginalny jeśli powiem że muzyka w filmie była na prawdę niezła.
SPOILER
Na uwagę zasługuje przede wszystkim wg mnie świetna scena w windzie. Najpierw miłosny romantyczny pocałunek a potem wyjątkowo brutalna scenka rozprawienia się z bandytą - kontrast pomiędzy jednym a drugim aż "wali" po głowie . Scena jest świetna. Gdyby było tutaj takich więcej ocena poszłaby w górę.
spoiler c.d
Cały wątek miłosny też mnie niespecjalnie przekonuje - gdybym wczuł się w relacje gł. bohaterów na pewno odbiór filmu byłby lepszy za to wracając do scenki w windzie : najlepszy moment Goslinga w tym filmie to wyraz jego twarzy po skopaniu bandyty , kiedy wpatruje się w ukochaną ( przerażoną tym co zobaczyła ) - w tym jednym przypadku Gosling miał przebłysk swojego niewątpliwego talentu.
strasznie brutalne sceny były, az bylam zaskoczona. zgadzam sie ,ze troche ubogie dialogi i jeszcze to zakonczenie :/ w sumie film calkiem dobry, ale jakie wnioski mozna z niego wysunac? ze pieniadze nie sa najwazniejsze? czy moze cos glebiej?
że czasem cięzko wydostac się z obranej wcześniej ścieżki - główny bohater jak widac nie postępował w sposób prawy, brał robotę nie zawsze uczciwą ... Różne przesłania można tu snuc.