niestety, ja filmu nie zczaiłam. i ta fabuła jakaś taka głupawa. może i powinnam obejrzeć drugi raz, chociaż mam nadzieję, że nikt mnie już więcej nie to tego filmu nie zmusi.

bo to nie jest cukierkowe kino typu Pamiętnik czy 500 dni miłości.
Zdecydowanie nie powinnaś.

A co tobie spodobało się w "Drogówce" ? Pytam z czystej ciekawości, nie mam zamiaru się tu z Tobą kłócić, czy obrażać.

Smarzowski pokazał korupcję jaka jest w policji i ciemne interesy jej funkcjonariuszy i wiele innych spraw. Film jest naprawdę porządny , przyzwoicie zmontowany i przynajmniej poprawny aktorsko.

Kolega wyżej już mnie ubiegł w wypowiedzi ale ponadto i przede wszystkim motyw karmy który jest również w pozostałych filmach Smarzowskiego.

jeśli chodzi o aspekt samego aktorstwa to i ja muszę przyznać, że było całkiem dobrze

Więc dlaczego tak oceniasz? A już wiem... bo polskie. Tutaj jesteś w błędzie jest to jeden z lepszych Polskich filmów jakie widziałem.

wcale nie jestem uprzedzona do polskich filmów, powiem więcej, jest dość sporo filmów polskich które bardzo mi się podobają. Ten film nie spodobał mi się w ogóle, pomimo dużej sympatii do pana Dorocińskiego. może rzeczywiście przesadziłam z oceną 2, bo bywają gorsze filmy, ale po obejrzeniu właśnie takie miałam odczucie.

Szczerze mówiąc mam to gdzieś kto wyreżyserował dany film. Przykładam uwagę tylko do tego co widzę na ekranie i jaki to ma ogólnie przekaz. Żeby nie był, że dyskryminuję jakoś Twoją ocenę :D

rozumiem,że nie chcesz dyskryminować mojej oceny, cieszy mnie to :) ale dla świętego spokoju po prostu w tej chwili wycofuję się z mojej oceny, bo nie chcę się z Wami kłócić, przystańmy na tym, że Wam film się spodobał, mnie niekoniecznie :)

hah, dobra odpowiedz ;D Przyłączam sie do niej