Sorry nie jestem takim patryjota jak co tutaj nie ktorzy ,wiem ,ze rodzime filmy trzeba oceniac dobrze ale nie to cos . Co wam sie tu podobalo qrestwo , chamstwo czy prostactwo policji szkoda mi Polski i Polakow ja tak jest w realiach najchetniej dal by mu 0 to tyle.
A co ma patriotyzm do oceniania filmów? Nikt nie mówi ze trzeba oceniac Polskie filmy bardzo dobrze. To tak jakbysmy "musieli" mówic ze Kac Wawa to najlepsza komedia ostatniej dekady.
Oceniac filmy mozesz jak Tobie sie najbardziej podoba. Ja zazwyczaj patrze sie na trzy rzecz:
1.Praca kamery.
2.Gra aktorska.
3.Sama historia.
Naprzyklad, jesli historia jest do dupy ale za to aktorzy staneli na wysokosci zadania i operator musial sie bardzo wysilac zeby sfilmowac jak najlepsze ujecia to dam 5, czasem nawet 6.
Jesli efekty sa zapierajace dech w piersiach, albo film jest bardzo madrze pociety, lub widac ze rezyser dwoil sie i troil zeby móc skleic cala historie w kupe to tez podniose ocene (Lub obnize)
Mario, jesli uwazasz ze te wszystkie czynniki byly denne w filmie drogówka to sie z Toba zgodze jesli mnie przekonasz. Mozliwe ze masz inny system oceniania którego jestem bardzo ciekawy. Jesli nie podobalo sie Tobie "qrestwo , chamstwo czy prostactwo policji" to jest mi bardzo przykro ze Twój system oceniania otwiera sie i zamyka tylko na historii w filmie.
P.S. W slowie "patryjota" widac z dalek ze nie jestes patriota, a nie dlatego ze zanizasz ocene Polskich filmów.
Na poszatek nie musisz zaraz chwytac za slowka kazdy ma prowo do bledow a co do filmow oceniam ich caloksztalt ,a co do tego filmu wkurzaja mnie Polskie reali ,Jak kiedys jechalem z Niemiec do Polski to za zalmanie pewnego przepisu zaplacilem 0,60 € centa to jest okolo 2,40 zl a w innych okolicznosciach dostal jekies 300-500 zl a tak kosztoealo mnie to 2 butelki piwa niemieckiego to tyle
Przepraszam ze zlapalem Ciebie za slówko, rzadko mi sie to zdarza ale czasem wychodzi po prostu ze mnie cham.
Czyli Ty oceniles nie film tylko Polskie realia, to w sumie nie jest strona na cos takiego ale co ja tam wiem. Twoja Ocena jest dla Polskiego rzadu i tak powinienes napisac na poczatku. Jezeli filmowi udalo sie przeniesc nasze realia na ekran kinowy to oznacza ze film jest dobry, nie musisz sie zgadzac ze mna ale ja osobiscie oceniam filmy, a nie swiat realny.
Pomyslales przez chwile ze rezyser pokazujac nam Polskie realia chcial zeby wrescie ktos cos z tym zrobil? Latwiej jest zmienic czlowieka kiedy on widzi siebie samego i jest jemu glupio niz kiedy nic sie z tym nie robi. Podam przyklad. Mozesz mówic ze Twój sasiad jest glupi bo on strzyze trawnik golarka do wlosów ale wtedy on nie zareaguje, lecz jesli bys go nagral i mu pózniej pokazal ze faktycznie glupio wyglada to jest wieksze prawdopodobienstwo ze on przestanie to robic.
Rozumiesz o co mi chodzi? Do tego piszac ze ocena nalezy sie za caloksztalt mijasz sie z prawda, bo samo slowo caloksztalt moze oznaczac wszystko albo nic jesli nie zostanie poparte dobrymi przykladami.
Wybacz ze sie Ciebie uczepilem ale pewne rzeczy mnie irytuja i czasem nie moge darowac.
To dlaczego nic z tym nie zrobicie tzn z rzadem dlaczego go nie obalicie skoro jest tak zle w latach 70,80 ludzie potrafili sie zjednoczyc w jednej sprawie a dzis nic tylko bzdurne zdiecia i komentarze na portalach spolecznosciowych.
No nie do konca bym sie zgodzil http://zmieleni.pl/ poczytaj sobie o tej akcji i zauwazysz ze jednak im coraz blizej jest do zmian ale oczywiscie dalej jest to kropla w morzu potrzeb.
Przepraszam ale znowu zlapie Ciebie za slówka. "Zrobicie" i "obalicie" to sa slowa które daja do myslenia ze nie utozszamiasz sie z Polska jako narodem. Za nim zaczniesz sie oburzac ... Mieszkam za granica od ponad dekady, w tym czasie w Polsce bylem tylko raz (Nie mialem powodu zeby przyjezdzac czesciej), nie pracuje na zmywaku albo na budowie (chociaz sie zdarzalo ale to byly okreslone krótkie robótki). Jestem dorosly lecz nadal sie doksztalcam ... w szkole filmowej (I pewnie dlatego czepiam sie szczególów w filmach bo jak to powiedzial ktos madry, "Diabel tkwi w szczególach"). Móglbym sie juz dawno wypiac na Polske i zyc wlasnym zyciem lecz to jest moja ojczyzna. Ze swoimi wadami i zaletami, z zadymionym Slaskiem i wchodem slonca nad Balykiem, z kazdym menelem który prosi "kierownika" o piataka i z mila ekspedientka w calonocnym która da piwo na "kreche". Piszesz "zróbcie", a moze to slowo zmien na "zróbmy"? Nie czujesz polskosci w sobie? Szkoda ale nikt Ciebie nie zmusza, masz wolna reke, mozesz robic co Ci sie podoba lecz pamietaj ojczyzne masz tylko jedna i nie wazne na jakiej pólkuli ziemskiej sie teraz znajdujesz od niej nie ociekniesz. Przywyknij do tego.
Napisalem zrobcie bo niewiedzialem, ze miszkasz za granica, ale jezeli mieszkasz poza granicami Polski to wiesz ze w Panstwie w ktorym sie mieszka ma sie obowiazki jak Praca itd wiec nie mozna jechac kiedy sie chce do Polski, bylem jestem i zawsze bede Polakiem w miare jak pozwala mi czas jade do Polski,ale niestety jezeli mieszka sie zagranica to nie mozna miec wplywu na wszystko co dzieje sie w Polsce wiec dlatego uzylem zwrotu zrobcie zwrot "zrobmy porzadek " nic mi nie da bo nie moge aktywnie uczestniczyc w zycie Polski i Polakow pozdrawiam