Jednak mnie osobiście męczyło ciągłe przeskakiwanie ujęć a to z telefonu a to z kamer przemysłowych, a to z
odtwarzane z lapka itd. Więcej spójności akcji by się przydało. Trochę przesadzono z patologią na komendzie.
Plus za scenę będącą nawiązaniem do hitu youtuba "Andrzeju nic się nie stało" :D Parę innych smaczków też
odnalazłem nawiązujących do życia politycznego w PL.