Wszechobecny brud, syf, pijaństwo, patologia, burdele, łapówki, dziwki znowu syf, brud, wysypisko kiła
i mogiła. Czy ten człowiek nie mógłby zrobić w miarę realistycznego filmu bez przerysowania... aha no
i koniecznie wątek antyklerykalny... bez tego nie wolno nawet zaczynać pisać scenariusza.