Moim zdaniem bardzo podobny do "Drogówki" jeśli chodzi o moc przekazu.
dokładnie. "ładunek 200" też był moim pierwszym skojarzeniem.
chociaż "ładunek" był dla mnie mocniejszy. tam praktycznie od samego początku działy się rzeczy, na które jedynym komentarzem było "nie, to nie jest do ogarnięcia". tutaj akcja zagęszcza się znacznie później.
Nie widziałam jeszcze Drogówki, ale to niemożliwe co piszecie- Ładunek 200 nie ma konkurencji- jeśli idzie o moc:) nie straszcie mnie przed seansem!