Zauwazyliscie ze na ostatniej scenie glowny bohater stoi w tlumie kolo policjanta(na wlasnym pogrzebie)? Widac tam
rowniez postac anioła
Też zauważyłam Króla stojącego w tłumie na pogrzebie (w swojej czarnej skórzanej kurtce). Myślałam, że to może złudzenie..
Możesz powiedzieć w którym miejscu dokładnie go widać, bo patrzę, patrzę i nie widzę. W kinie też nie zauważyła. Z góry dziękuję.
nie zauważyłem, ale na pewno obejrzę jeszcze raz i poszukam. Podoba mi się ogromna dbałość o szczegóły (zegarek Stuhra np.)
A ja mam pytanie, również dotyczące ostatniej sceny. Czy Smarzowski poprzez anioła na cmentarzu reklamuje swój kolejny film?
Nie sądzę. Ja widze to tak, że Król po raz ostatni chciał zobaczyć się z bliskimi, a anioł po prostu na niego czekał w oddali by razem wrócili do nieba. A może i promuje swój nastepny film :). Kto wie?
Byłem dziś drugi raz w kinie, rzeczywiście Król jest na własnym pogrzebie. Wyglada jakby specjalnie chowal sie za policjantem po czym nagle widać go całego ( stoi po lewej stronie zaraz nad wiencem z poranczowymi kwiatami )
Czy ktoś normalny, po tuzinach próśb o zaznaczenie anioła na obrazku, mógłby to wreszcie zrobić?
Albo chociaż powiedzieć gdzie on dokładnie stoi?
Policjant ana pogrzebie widać, faktycznie. A anioła się nie dopatrzyłem.
Już Ci mówię, gdzie szukać anioła - sam go chwilę szukałem :) Kiedy kamera odjeżdża i łapie już cały kadr z pogrzebu, w górnej części kadru widać dwa, stojące bokiem, samochody policyjne. W momencie aresztowania widać, jak anioł się obraca i kieruje się w kierunku radiowozów :)