zajebiste

hehe, Dziędziel jak żywy

Coś w tym jest, chociaż co do Trybusa - przecież oni wszyscy tam chleją na umór, nie jest pod tym względem wyjątkowy.

A przy scenie a la bonus zaśmiewałem się do rozpuku. Więcej tego typu "żaluzji"!

Oj, Trybus się jednak trochę wyróżniał, zwłaszcza, że przez swoją produkcję był non-stop podtruty. I z każdej "akcji" to jego właśnie wynosili.

No w sumie...

Polecam 'Vabank". Jest tam scena analogiczna do tej, gdy Krój odbierał samochód z warsztatu. Też z samochodem; "ile", a każdy ma co innego na myśli.

Dzis byłem w kinie na początku sceny z zatrzymań kierowców facet z tyłu zarykiwał się śmiechem na każde ch.. i k.. myślałem że wyjde z siebie potem kiedy pojawia sie watek zabojstwa policjanta facet zgasł, ten film nie jest prostacki jak niektórzy piszą w postach, inaczej facet ryczałby przez caly film świetna historia film nie dłużył sie ani minuty.

bardzo trafnie to opisałeś. A film nie jest prostacki, taką mamy widać naszą, polską rzeczywistość

Boże, bo zaraz się doszukacie podobieństw do 'Siedem' Finchera... Tam też jednym z motywów przewodnich było siedem grzechów głównych ...

Tu się nie ma czego doszukiwać. W pierwotnym zamyśle, kiedy film nazywał się jeszcze "7 dni", postaci siedmiu policjantów wprost miały nawiązywać do siedmiu grzechów głównych. W ostatecznej wersji się to nieco zatarło, ale nadal jest czytelne. Fincher nie ma wyłączności na czerpanie z tradycji judaizmu/chrześcijaństwa.

https://www.youtube.com/watch?v=FLL7bDr_zQA

nice

Brawo! :)

Król - zazdrość
Hawryluk - gniew
Lisowski-chciwość
Petrycki - nieczystośc
Trybus - nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
Banaś - pycha


lenistwa nie namierzyłam

Ta , to lenistwo ... wszyscy tam wyjątkowo robotni ... i zapracowani

Hawryluk Ci się z Banasiem pomylił