Pomysł nie jest nowością. Ludzi gór mamy na pęczki, a tutaj nie jest to przedstawione jakoś wyjątkowo. Banda prawie-nastolatków => rozwalony wóz => podróż w las => opuszczona chata => lezą tam jak krowy na rzeż => przyjeżdża banda właścicieli => "Zabić ich!" (w języku bliżej niezidentyfikowanym O.o ) Ten schemat jest tak częsty... ^^" ale "Droga..." przedstawia go całkiem zgrabnie. Nie żeby było to coś co każdy musi zobaczyć, bo tego nie można nie zobaczyć. Zmaniaczony fan horroru powinien zobaczyć ;D inni... niekoniecznie :P