Nie widziałam całego, ale to już było i to nie raz. Kolejna wersja "Wzgórza mają oczy" tylko, że tam akcja rozgrywa się na pustyni, a tutaj w lesie. Krew, krew i zabijanie - najprostszy sposób na horror. Nie wywołuje żadnych innych emocji niż obrzydzenie. Banalne i beznadziejne. Odradzam.
Ojej, chyba bym już padła ;) W ogóle nie kręcą mnie filmy tego typu, ale widzę, że wielu ten się podoba. Czytając same nagłówki tematów "genialny!, 10/10) itp...
Hm ... tylko to możesz narzucić filmowi Wzgórza mają Oczy, bo powstał on 3 lata po Drodze bez Powrotu.